środa, 18 lipca 2012

Roździał 7.

- To wszystko nie prawda..- spojrzał na mnie.- Twój brat mi wszystko powiedział, Ja kocham ciebie tylko ciebe,  a te zdjęcia to pewnie zwykły photoshop .
- I ja mam ci niby tak po prostu uwierzyć - stanęłam przednim i rozpłakałam się.
- Tak , bo kocham tylko ciebie.- Podszedł do mnie i przytulił mnie mocno do siebie.- Nie wiesz w to w co mówią inni . Proszę.
- Nie wiem już sam- wtuliłam się w niego i jeszcze bardziej łzy ciekły mi po policzkach.
- Uwierz mi , bo zależy mi tylko na tobie - pocałował mnie w policzek .
- No dobra uwierzę ci ale niech jeszcze raz takie coś usłyszę to teraz na serio z nami koniec - zamoczyłam mu koszulkę łzami .
- Nigdy nigdy , tego nie usłyszysz.- powiedział .
Usiedliśmy na łóżku gadaliśmy jeszcze trochę później włączyłam film i póżniej zasnełam w jego ramionach .
Obudziłam się rano , on jeszcze spał . Do pokoju wszedł Luu.........

==================================
to juz chyba koniec bloga.
ale będę miała iinny .,

6 komentarzy:

  1. Nie koncz bloga, a drugiego bede czytala z przyjemnoscia. NIE KONCZ PROSZE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cuo ?! nie kończ go ! załóż drugiego i prowadź dwa !

    OdpowiedzUsuń
  3. rajuśku nie kończ tego bloga, proszę !

    OdpowiedzUsuń
  4. super blog , zapraszam do mnie . obserwujemy ? :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aha . To bezsensu ... zaczęłaś pisać opowiadanie które wciągnęło jakąś ilość osób i chcesz tego bloga już kończyć? Rada : skończ go, ja też ten blog bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
  6. Rozdział fajny bo się w końcu pogodzili. Szkoda, że taki krótki.
    Rozumiem, że skończyły ci się pomysły i wgl, ale może spróbuj napisać jeszcze chociaż jedną notką. Tak by przekonać się ostatni raz czy dasz radę go dalej prowadzić.
    Łejtam na nexta ;3

    OdpowiedzUsuń